Kontakt z nami

Aktualności

Jak pięć miast stało się duchami z powodu zmian klimatycznych

Wyobraź sobie "miasta duchów" - być może przedstawią Ci się obrazy zakurzonych, zagubionych w czasie miast, takich jak te na dzikim zachodzie w Ameryce

Opublikowano

on

Wyobraź sobie "miasta duchów" - być może przedstawią Ci się obrazy zakurzonych, zagubionych w czasie miast, takich jak te na dzikim zachodzie w Ameryce.

Faktycznie, wiele miast górniczych doświadczyło swojego okresu rozkwitu i upadku w drugiej połowie XIX wieku i zostało opuszczonych, gdy ich zasoby naturalne się wyczerpały i ustabilizowała się ich ekonomiczna wydajność. Z biegiem czasu, niektóre z tych miejsc zostały przywrócone do życia jako atrakcje turystyczne, pełne kiczu i zabawy.

Wiele replik tych opuszczonych osad można znaleźć na każdym kontynencie, jednak z różnych powodów, zarówno naturalnych, jak i sztucznych, nastała nowa era miast duchów, które, choć niesamowite, wydają się być dalekie od atrakcyjnych miejsc dla turystów.

Obecnie zmiana klimatu i katastrofy ekologiczne, takie jak wzrost częstotliwości i intensywności powodzi, susz, burz, pożarów i ekstremalnych temperatur, rozwijają się i zdaniem ekspertów stanowią dopiero pierwszą falę miast duchów, które powstają na skutek zmiany klimatu.

Poniżej przedstawiamy pięć globalnych miast duchów, które powstały pod wpływem zmian klimatycznych i prawdopodobnie są zapowiedzią wielu kolejnych.

Vunidogoloa, Fidżi
Fidżi - wyspiarskie państwo na południowym Pacyfiku - szczególnie narażone jest na skutki zmiany klimatu, takie jak podnoszący się poziom mórz i silne cyklony.

Rząd Fidżi planuje przenieść dziesiątki społeczności przybrzeżnych na wyżej położone tereny, aby uniknąć ich podmorskiego losu.

Była mała nadmorska wioska Vunidogoloa na drugiej co do wielkości wyspie - Vanua Levu - jako pierwsza spośród tej grupy została przeniesiona na bujne wzgórze w głębi lądu w 2014 roku.

Wyspa Jean Charles, Luizjana
Społeczności nadbrzeżne w Luizjanie są szczególnie dotknięte wzrostem poziomu mórz spowodowanym zmianami klimatycznymi, erozją wybrzeża oraz silnymi burzami i huraganami.

Wyspa Jean Charles w Zatoce Meksykańskiej, około 129 kilometrów na południe od Nowego Orleanu, była niegdyś rozległą wyspą o powierzchni 22 000 akrów. Jednak dziś z tonącej wyspy pozostało tylko 320 akrów.

Miejscowa społeczność o indyjskich korzeniach otrzymała rządową dotację, która zapewniła im fundusze na rozwinięcie nowej osady o nazwie "Nowa Wyspa" na terenie oddalonym o 40 mil od wyspy, na wzniesieniu.

Cotul Morii, Mołdawia
Mołdawia, jedno z najbardziej narażonych na zmiany klimatyczne państw w Europie, zmaga się z falami upałów, burzami, suszą, a przede wszystkim powodziami, z których trzy duże wystąpiły w ciągu ostatnich 20 lat.

Skutki takich powodzi na rolniczym krajobrazie spowodowały poważne szkody i koszty, a niektóre wioski uznano za trudne do odbudowy. Jedną z takich osad była Cotul Morii, wioska nad brzegiem rzeki Prut, która w 2010 roku została zalana przez katastrofalną powódź.

Zamiast odbudowy, rząd zarządził zbudowanie nowej wioski, Cotul Morii, oddalonej o dziewięć mil.

Ośrodek narciarski Chacaltaya, Boliwia
Kiedyś najwyższy ośrodek narciarski na świecie, Chacaltaya o wysokości 5300 metrów został otwarty w latach 30. XX wieku jako popularne miejsce narciarskie w andyjskiej Boliwii.

Przez dziesięciolecia ten ośrodek narciarski, położony na północ od La Paz, przyciągał narciarzy i snowboardzistów na pokryte śniegiem stoki. Jednak w 2009 roku, w wyniku zmian klimatycznych, 18 000 latowy lodowiec Chacaltaya całkowicie się roztopił, a większość śniegu zniknęła.

Valmeyer, Illinois
Zmiany klimatyczne przyczyniają się do nieregularnych cykli suszy i powodzi wzdłuż rzeki Mississippi, najdłuższej rzeki w Ameryce Północnej.

Kiedy wielka powódź w Missisipi zalała małe miasteczko Valmeyer w Illinois w 1993 roku, niszcząc większość budynków, mieszkańcy postanowili odbudować sobie nowe miasto na pobliskim stoku pod rządowymi funduszami.

Chociaż samo zalanie mogło być wynikiem innych czynników niż zmiany klimatyczne, 30 lat później Nowe Valmeyer jest uznawane za przykład tego, jak nowe miasta mogą być budowane w celu zwiększenia odporności na zmiany klimatyczne.

Przy wejściu w nową erę zmian klimatycznych często wiąże się z przeprowadzką lub opuszczeniem pewnych obszarów, które stają się miastami duchów. Niestety, te piękne miejsca giną, a ich mieszkańcy muszą szukać nowych miejsc do życia. Niestety, te piękne miejsca giną, a ich mieszkańcy muszą szukać nowych miejsc do życia. Miejmy nadzieję, że możemy wyciągnąć wnioski z tych przypadków i działać na rzecz powstrzymania zmian klimatycznych, aby uniknąć kolejnych miast duchów.

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Jak przechowywać narty, łyżwy i sanki do następnego sezonu zimowego

Artykuł przedstawia praktyczne porady dotyczące przygotowania nart, łyżew i sanek do długotrwałego przechowywania przed sezonem letnim.

Opublikowano

on

Przed sezonem letnim warto poświęcić chwilę na odpowiednie przygotowanie nart, łyżew i sani do długotrwałego przechowywania. To ważny proces, który powinien obejmować staranne czyszczenie, suszenie oraz zastosowanie środków ochronnych, które zapobiegną rdzewieniu i uszkodzeniom. W poniższym artykule dzielimy się praktycznymi krokami, które pomogą Ci właściwie przygotować sprzęt zimowy do schowania.

Przygotowanie do przechowywania

Ten krok jest kluczowy, ponieważ bezpośrednio wpływa na kondycję sprzętu w nadchodzącym sezonie. Odpowiednie czyszczenie i pielęgnacja pomogą zapobiec powstawaniu rdzy i pęknięć. Przyjrzyjmy się podstawowym etapom przygotowania dla różnych rodzajów sprzętu.

  1. Czyszczenie: wykorzystaj delikatne detergenty i ciepłą wodę, aby usunąć brud oraz wosk z nart i łyżew. Saneczki wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką.
  2. Suszenie: dokładnie osusz wszystkie powierzchnie, aby uniknąć korozji. Metalowe części można wygodnie suszyć za pomocą suszarki na niskim poziomie.
  3. Środki ochronne: nałóż cienką warstwę wazeliny lub silikonowego sprayu na metalowe elementy, aby zabezpieczyć je przed rdzą.

Jak przechowywać narty

Istnieje kilka ważnych aspektów, na które warto zwrócić uwagę przy przechowywaniu nart: odpowiednia temperatura, ochrona przed wilgocią oraz zapobieganie odkształceniom. Gdy narty będą właściwie przechowywane, zachowają swoje właściwości i estetyczny wygląd.

  • Przechowuj narty w suchym, chłodnym miejscu, z dala od intensywnych promieni słonecznych. Garaż lub strych będą doskonałym wyborem.
  • Skorzystaj z dedykowanych stojaków do przechowywania, aby narty nie stykały się ze sobą i nie zmieniały kształtu.
  • Przykryj sprzęt ochronnym płótnem, aby zapobiec gromadzeniu się kurzu i wilgoci.

Przechowywanie łyżew

Postępując zgodnie z kilkoma prostymi wskazówkami, możesz zapewnić łyżwom doskonały stan oraz uniknąć rdzewienia.

  • Nałóż cienką warstwę wazeliny lub sprayu silikonowego na ostrza, aby je chronić.
  • Przechowuj łyżwy w suchym miejscu, z dala od wilgoci i promieni słonecznych.
  • Umieść je w specjalnym pojemniku lub pokrowcu, aby chronić przed kurzem i uszkodzeniami mechanicznymi.

Przechowywanie sanek

Aby saneczki pozostały w dobrym stanie, warto zwrócić szczególną uwagę na ich przechowywanie. Ważne jest, aby były umiejscowione w suchym miejscu i chronione przed wilgocią oraz bezpośrednim działaniem promieni słonecznych.

  • Przechowuj saneczki w suchym pomieszczeniu, takim jak garaż lub szopa.
  • Zabezpiecz sprzęt płótnem lub namiotem, aby uniknąć gromadzenia się kurzu i wilgoci.
  • Wykorzystaj pionowe stojaki lub haki, aby zaoszczędzić miejsce i zapobiec deformacjom.

Przydatne porady dotyczące przechowywania

Proste triki mogą ułatwić proces przechowywania, czyniąc go bardziej efektywnym. Dzięki łatwo dostępnym materiałom i metodom możesz zadbać o sprzęt w idealnym stanie.

  • Użyj starych pokrowców na kołdry do przykrycia nart lub sanek.
  • Stwórz indywidualne stojaki do przechowywania nart lub łyżew z drewnianych desek i gwoździ.
  • Oznacz każdy element sprzętu, aby w nadchodzącym sezonie łatwo można było znaleźć potrzebny sprzęt.

Stosując te wskazówki, możesz być pewny, że Twój sprzęt zimowy dotrwa do następnego sezonu w doskonałym stanie i będzie gotowy na nowe przygody w śniegu!

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Jak proste zapalenie wyrostka robaczkowego może prowadzić do rzadkiego raka

Artykuł omawia rzadkie nowotwory wyrostka robaczkowego, ich diagnostykę, wykrywalność oraz szczegóły dotyczące karcynoidów.

Opublikowano

on

Nowotwory złośliwe wyrostka robaczkowego, mimo że są rzadką formą raka, mogą wystąpić w niewielkim przyroście jelita grubego. Według badań opublikowanych w czasopiśmie Nature, w Stanach Zjednoczonych co roku stwierdza się około 3000 nowych przypadków tej choroby. Niestety, problem polega na tym, że nowotwór często nie jest diagnozowany na czas. Może on manifestować się objawami, które są podobne do objawów zapalenia wyrostka robaczkowego.

Identyfikacja i klasyfikacja nowotworów wyrostka robaczkowego stanowi spore wyzwanie dla lekarzy. Często podczas diagnostyki dochodzi do nieporozumień, ponieważ brak jest specyficznych metod przesiewowych dla tej choroby. Jak zauważają eksperci, wiele przypadków raka wyrostka robaczkowego odkrywanych jest przypadkowo, szczególnie kiedy pojawiają się ostre objawy, które mogą być mylone z zapaleniem wyrostka. Czasami rak zdąży już się rozprzestrzenić do jamy brzusznej, co może prowadzić do błędnej diagnozy, mylonej z rakiem jelita grubego lub jajników.

Mimo wyzwań związanych z diagnostyką, zrozumienie mechanizmów powstawania oraz rozwoju nowotworów wyrostka robaczkowego z każdym rokiem się poprawia. Aby jednak poczynić dalsze postępy, kluczowe jest, aby kontynuować badania w tym obszarze. Ważne jest, aby nie tylko badać biologię tych nowotworów, ale także opracowywać nowe metody, które znacząco zwiększą dokładność diagnoz klinicznych, w tym z wykorzystaniem technologii cyfrowych.

Na konferencji „Nowotwory przewodu pokarmowego” w 2022 roku podano, że nowotwory rozwijające się w wyrostku robaczkowym są jednymi z najrzadszych i najgroźniejszych. Najczęściej występują „karcynoide”, które stanowią do 80% wszystkich nowotworów wyrostka i w 75% przypadków lokalizują się w jego końcowej części. Roczna częstość występowania wynosi około 0,15-0,6 na 100 000 mieszkańców. Warto również zaznaczyć, że nowotwory te częściej dotyczą osób dorosłych w wieku od 40 do 50 lat, przy czym są one częściej diagnozowane u kobiet. Pięcioletnia szansa na przeżycie dla karcynoidów w większości przypadków wynosi od 70 do 80%. Jednak w zaawansowanych stadiach, ten wskaźnik znacząco maleje i wynosi od 12 do 28%.

Kontynuuj czytanie

Aktualności

5 błędów, które zamieniają Twój ogród w pustynię: unikaj ich

Przeczytaj o najczęstszych błędach ogrodniczych i dowiedz się, jak ich unikać, aby twój ogród znów rozkwitł.

Opublikowano

on

Próbowałeś już wszystkiego: podlewania, pielęgnacji i nawożenia, a twoje rośliny dalej nie prezentują się najlepiej? Być może popełniasz błędy, które nawet dla doświadczonych ogrodników mogą być trudne do zauważenia. Na przykład, nadmierne nawadnianie lub niewłaściwe sadzenie roślin mogą odbić się na ich kondycji. Jakie zatem błędy mogą zrujnować twój ogród i jak ich unikać?

Błąd nr 1: „Woda to klucz do sukcesu”

Zbyt duża ilość wody może sprzyjać rozwojowi pleśni i zgniłej ziemi. Korzenie roślin potrzebują tlenu, a ich nadmiar może prowadzić do gnicie. Jak sprawdzić, czy warto podlać? Wystarczy wykopać ziemię na głębokość 10 cm. Jeśli jest wilgotna, lepiej odpuścić podlewanie. Ponadto unikaj podlewania w południe, aby nie narażać roślin na poparzenia słoneczne.

Błąd nr 2: „Sadzenie bez planu”

Nie wszystkie rośliny mogą rosnąć obok siebie. Na przykład ogórki i pomidory to niezbyt dobrani towarzysze - pierwsze potrzebują wilgoci, podczas gdy drugie preferują suchszy klimat. Zanim rozpoczniesz sadzenie, zapoznaj się z tabelami kompatybilności roślin lub zapamiętaj kilka podstawowych zasad.

Błąd nr 3: „Nawozić można wszystko”

Nadmiar nawozów może skutkować tym, że rośliny będą rosły dużymi liśćmi, ale będą słabsze. Szczególnie dotyczy to nawozów azotowych, które sprzyjają wzrostowi liści, ale mogą negatywnie wpłynąć na plony. Zawsze sprawdzaj instrukcje na opakowaniu i pamiętaj, że lepiej mniej niż za dużo.

Błąd nr 4: „Gleba jest na zawsze”

Jeżeli co roku sadzisz te same rośliny w tym samym miejscu, gleba z czasem się wyczerpie. Zmieniaj lokalizację roślin lub stosuj rośliny okrywowe, takie jak gorczyca czy żyto, aby poprawić stan gleby.

Błąd nr 5: „Chwasty mogą poczekać”

Pielęgnacja raz w miesiącu to za mało. Chwasty absorbują składniki odżywcze znacznie szybciej niż uprawy. Usuwaj je, zanim zdążą urosnąć, a następnie ściółkuj grządki. Możesz też przykryć puste miejsca czarną folią, aby zablokować ich wzrost.

Eliminując te błędy, twój ogród może znów rozkwitnąć. Pamiętaj, że natura wymaga harmonii, a nie chaosu!

Kontynuuj czytanie

Trending

Copyright © 2025 MojaPodroz