Wiadomości

Jak kraje bałtyckie pomagają Rosji w obejściu sankcji

Ćwierć miliarda euro - tyle Rosja wydała na import whisky do września 2023 roku

Ćwierć miliarda euro - tyle Rosja wydała na import whisky do września 2023 roku. To niemal cztery razy więcej niż w poprzednim roku, mimo napiętej sytuacji między Rosją a Łotwą oraz sankcji wprowadzonych przez Zachód po konflikcie na Ukrainie.

Ogromna część tej kwoty pochodzi z sąsiedniej Łotwy, która eksportowała produkty o wartości 177,4 mln euro. Ale to nie wszystko, sąsiedzi z Litwy również dostarczyli rosyjskim konsumentom whisky wartej 26,9 mln euro.

Szokujące liczby zostały ujawnione dzięki niemieckiej agencji informacyjnej DW, która odwołuje się do rządowych danych. Całkowity eksport Łotwy do Rosji w 2023 roku wyniósł ponad 1,1 miliarda euro. Ponad połowę tej sumy stanowiły napoje alkoholowe, w tym whisky, ale także wino i ocet.

W zeszłym roku Łotwa wyeksportowała więcej wina do Rosji (73 mln euro) niż Włochy (68 mln euro), które przypominamy, są znacznie większym producentem wina.

Zdaniem lokalnych ekspertów Łotwa pełni tu rolę mediatora, który umożliwia firmom z Zachodu kontynuowanie sprzedaży swoich produktów na rosyjskim rynku. Dzięki temu nie muszą one udowadniać, że nie łamią sankcji.

Tak więc, biorąc pod uwagę te liczby, można z pewnością powiedzieć, że whisky nie zniknie z rosyjskich kieliszków, mimo trudności politycznych i gospodarczych.

Trending

Exit mobile version